Czy od dziecka chciałaś być naukowczynią?
Nie, jako dziecko chciałam być zoopaleontologiem, potem astronomem. Gdyby się zastanowić nad specyfiką obydwu dziedzin, to łączy je właśnie to, co niezbędne w pracy naukowca – dziecięca ciekawość, dociekliwość i ogromna wyobraźnia.
Jak zachęciłabyś inne kobiety do wybrania naukowej ścieżki kariery?
Praca naukowca daje wolność. Sama wybierasz dziedzinę, którą zgłębiasz. Sama organizujesz swój dzień pracy i planujesz działania badawcze. Sama zdobywasz finansowanie, budujesz zespół, pracujesz na swoje nazwisko.
Dlaczego wybrałaś karierę naukową na WAT?
Zachęcił mnie profesor, zapraszając mnie – jako studentkę – na konferencję międzynarodową. Widząc naukowców z Europy, USA i Azji dzielących się entuzjazmem i inspirujących wzajemnie do dalszych poszukiwań odpowiedzi na nurtujące ich pytania, chciałam pracować tak jak oni. Spotykać się z ludźmi, dla których radością jest każdy kolejny dzień w pracy, którego nie można przewidzieć. Ponadto mam szczęście być częścią grupy badawczej uznanej na całym świecie w tak znacznym stopniu, że inne zespoły zabiegają o współpracę. Dzięki temu już jako doktorantka odwiedziłam kilka zespołów z uczelni na całym świecie i brałam udział w wielu konferencjach. Będąc cały czas w centrum najnowszych wydarzeń, miałam jeszcze więcej zapału do pracy.
Stereotyp o kobietach w nauce, o którym słyszałaś, a który okazał się nieprawdziwy?
Nie słyszałam nigdy żadnych stereotypów o kobietach w nauce. Nigdy nie odczułam, że jako kobieta naukowiec różnię się od mężczyzny naukowca.
Jak badaczki mogą radzić sobie ze stereotypowym traktowaniem – jak można zareagować w takiej sytuacji?
Nie wiem, jak bym zareagowała na niesprawiedliwe traktowanie. Uważam, że istnieją obiektywne narzędzia do ewaluacji działalności naukowej, którymi można jednoznacznie ocenić jakość pracy i na tym bym opierała dyskusję.
Sobie w przeszłości – stojącej u progu wyboru ścieżki naukowej – powiedziałabym…
Pracuj ciężko i upominaj się o należące Ci się z tego powodu wyróżnienia i gratyfikacje. Nie zawsze przełożony dostrzeże Twoje sukcesy, a tym bardziej potrzeby, zatem musisz sama sterować swoją ścieżką kariery.
Nazywam się Olga Strzeżysz i zajmuję się materiałami organicznymi sterującymi promieniowaniem elektromagnetycznym.